Kim Kardashian nigdy nie ukrywała, że ma ormiańskie korzenie. Pradziadkowie Kim wyemigrowali z Armenii do Los Angeles, Kardashianka jest więc czwartym pokoleniem, które mieszka w USA. Ciągle jednak nawiązuje do swego dziedzictwa.
Nie kryła więc zdenerwowania, gdy zobaczyła, że jej zdjęcie zdobi okładkę tureckiej edycji magazynu Cosmopolitan. Ormianie wiele wycierpieli z rąk Turków, którzy podczas I wojny światowej dopuścili się na tym narodzie zbrodni ludobójstwa.
Magazyn Cosmo ma wiele edycji w różnych krajach na całym świecie - napisała Kim na swoim blogu. - Kiedy pozowałam w tej sesji, wiedziałam, że znajdę się na okładkach w różnych krajach, ale nie miałam pojęcia, że turecka edycja wykorzysta tę fotkę w tym miesiącu, w którym obchodzimy Dzień Pamięci o Zbrodni Ludobójstwa.
Kim nie została podobno poproszona o zgodę na wykorzystanie wizerunku właśnie w tym numerze.
W marcu fotka Kim trafiła na okładkę pierwszego numeru armeńskiej edycji pisma.
